czwartek, 13 października 2011

mm.

Powoli, ale bardzo powoli zaczynam się przyzwyczajać do nowego miasta i nowych ludzi. Okazało się, że w mojej grupie można znaleźć przemiłe i bardzo ambitne osoby. Nawet powiedziałabym konkurencja. W każdym razie najbardziej przypadł mi do gustu Olek i Kasia. Totalnie wyluzowana i przemiła parka. Tak właśnie para, okazało się że pochodzą z jednego miasta. Nawet im zazdroszczę tego że mają możliwość codziennego widywania się i spędzania każdej minuty razem chociaż wiem że czasem lepiej odpocząć od ukochanego. Przynajmniej bardziej się za mną stęskni i nie będzie robił głupich wymówek żeby wymigać się od zakupów. Wiecie co wam powiem? Myślę że dobrze wybrałam :)

piątek, 7 października 2011

początki

Znowu zaniedbuje bloga. Miałam go rozkręcać a stanęło na zmianie wyglądu i nicku. Wszystko za sprawą początku roku akademickiego. Tyle się dzieje wokół mnie. Nie nadążam! Nowi ludzie, nowe rzeczy, nowe miasto. Tęsknie za starymi znajomymi, rodziną, chłopakiem. W mojej głowie krąży obawa, że sobie nie poradzę i nie będę mogła się odnaleźć. Póki co krążę po parkach i ulicach cała pogrążona w zadumie. Zastanawiam się co jeszcze mnie czeka?

piątek, 30 września 2011

optymistycznie

Dzisiaj dzień chłopaka bez mojego chłopaka. Trochę mi smutno z tego powodu. Rozmawialiśmy z godzinę, ale oczywiście musiało coś przerwać. Tym razem była to Marta. O tak to właśnie ta Marta, moja ukochana przyjaciółka o której kiedyś wam wspomniałam. Dzisiaj przyjechała i już wszędzie jej pełno. Właśnie za to ją tak kocham. Cały czas towarzyszy jej optymizm i radość. Nawet mi się to udziela. 
Niedługo rozpoczyna się rok akademicki. Mam małego stresa, chociaż traktuje to jak normalne rozpoczęcie roku. Tyle, że wakacje trwały znacznie dłużej. 
Wszystkiego Naj. dla tych naszych facetów :)