sobota, 2 kwietnia 2011
pożegnanie?
Wiem, że ostatnio ślad po mnie zaginął, ale to po prostu z braku czasu. Poza tym niby udało mi się zdobyć 39 obserwatorów, z czego może z pięć osób komentuje moje wpisy. Dlatego właśnie przestałam zdobywać nowych. Z braku chęci. Może niektórzy na to inaczej patrzą niż ja. Zauważyłam, że blogi prowadzone są tylko po to, żeby mieć jak najwięcej obserwatorów, a czy to, że któryś z nich w ogóle zagląda i czasem zostawi po sobie jakiś ślad się nie liczy. Na razie nie podjęłam decyzji, ale wiem, że nie chce usuwać bloga. Po to go założyłam, żeby mieć gdzie wyrzucić z siebie myśli, kiedy nie mam z kim porozmawiać. Może po prostu zablokuje go, żeby inni nie czytali lub po prostu zablokuje możliwość dodawania komentarzy...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
dziękuje ;*
OdpowiedzUsuńnie usuwaj bloga, dużo osób na pewno go czyta, ale nie wszyscy komentują, czasami sama czytam, a nie skomentuje ; )
Ola
nie usuwaj bloga...mnie też denerwuje sposób w jaki niektórzy podchodzą do tego wszystkiego...
OdpowiedzUsuńDziękuje :* ja też jestem tego zdania. :))
OdpowiedzUsuńProszę nie usuwaj bloga, uwielbiam czytać twoje przemyślenia :**
kamila
jestem ciekawa co się u ciebie dzieje : ) a szczególnie w sprawie P.
OdpowiedzUsuńkamila
skoro tak to wszystkiego najlepszego ♥
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo ;*
OdpowiedzUsuńnie usuwaj bloga :(
Ola