czwartek, 21 kwietnia 2011

coraz bliżej ...

Z każdym dniem matura coraz bliżej. Mam już dość siedzenia całymi dniami nad książkami. Chciałabym gdzieś wyjechać, żeby od tego wszystkiego odpocząć. Myślę, że już wszystko co mi będzie potrzebne umiem : ) Teraz tylko wystarczy napisać i koniec udręki. Najbardziej boję się matematyki mimo, że nie przyda mi się w życiu. Od zawsze byłam z niej bardzo słaba. Co prawda chodzę na korepetycje, a właściwie w czwartek idę ostatni raz, ale nie wiem czy to mi coś pomogło. W tamtym roku matura z matematyki była bardzo łatwa, ale zobaczymy jak w tym roku. W każdym bądź razie jestem dobrej myśli. Najbardziej zależy mi na historii, ponieważ to do niej najwięcej się przygotowywałam. Tak na przyszłość nie polecam nikomu rozszerzonej historii nawet jeśli ją uwielbiacie tak jak ja.
Ostatnio zakupiłam kilka nowych lakierów do paznokci. Pokazuje wam zdjęcia


12 komentarzy:

  1. No matura coraz bliżej ale może to i dobrze!
    Bo po maturze wolne!!

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne kolory lakierów :)
    na pewno dobrze ci pójdzie matura, będę trzymać kciuki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytając posta aż czuć Twój smutek i przygnębienie spowodowane maturą... uszy do góry, będzie na pewno dobrze i spokojnie zdasz! :-) zobaczysz;-) jak byłam przed maturą też myślałam, że to mega trudny egzamin a okazało się, że to był tylko taki duży sprawdzian. Jestem teraz w temacie mimo, że nie zdaję - przygotowuję mojego brata, również bardzo słabego z matematyki. On też ma wiele wątpliwości czy zda i tak samo mu powtarzam, że będzie dobrze. On oczywiście mi odpowiada, że mimo nauki od stycznia nic nie wie i nie umie, a ja mu odpowiadam, że jeśli doszedł do tego momentu, że zdaje sobie sprawę z tego, że nie nie umie to znaczy że jest już dobrze, że ma dobrą postawę i nastawienie psychiczne. Ważna jest koncentracja i wyciśnięcie z egzaminu najwięcej, ile się da, bo wiadomo, że w 100% matury nie da się napisać. Zrób sobie powtórkę z matmy przed egzaminem z najważniejszych zadań (bo chodzi przecież o konkretne mechanizmy i schematy). Co do historii to na pewno dużo już umiesz. Mój brat zdaje WOS i wkuwa z jednej książki wszystko po kolei ;-)

    Trzymam za Ciebie kciuki ! ;-)

    ps. super kolory :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właściwie ze mną jest tak, że umiem wszystko po trochu i nie mam jakiejś mocnej strony oprócz wosu ;) ale na humana się nie wybieram. Na poważnie myślę o mat-fiz-geo bo to profil przyszłościowy.
    O.

    OdpowiedzUsuń
  5. będę trzymała za ciebie kciuki! świetne lakiery:*:)
    kamila

    OdpowiedzUsuń
  6. ten 1 i 2 są śliczne :) oczywiście obserwuję (liczę na to samo) i zapraszam do mnie: http://all-my-life-invicta.blogspot.com/
    pozdrawiam słonecznie :]

    OdpowiedzUsuń
  7. no właśnie nie myślałam i sama nie wiem na jaki chciałabym iść kierunek an studia :) a Ty na jaki się wybierasz?
    O.

    OdpowiedzUsuń
  8. a no to ciekawy kierunek ;) przynajmniej coś z niego będzie, a nie np. kulturoznawstwo :D
    o.

    OdpowiedzUsuń
  9. skoro tak, to nie dziwie się, że to Cię interesuje :)
    myślę, że po humanistycznym nic poza takimi kierunkami prawniczymi nie przynosi zysków :P
    O.

    OdpowiedzUsuń
  10. Drugi kolor jest świetny!
    A matura to bzdura. Wiem, że dużo osób Ci to mówi i będę jedynie jedną z wielu, natomiast cóż - muszę to powielić bo z doświadczenia wiem, że to mały orzeszek do zgryzienia, a już po rekrutacji wszyscy maturę odkładają do najgłębszych albumów.
    Będzie dobrze, Trzymam kciuki
    :)


    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
    www.pachnieckobieta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń