Dzisiaj chciałam wam sprzedać mały przepis na Fettuccine z szynką i brokułami. Być może znałyście go wcześniej, a jeśli nie to będziecie miały okazje spróbować. Zmobilizowałam się i wstałam z łóżka. Burczenie w brzuchu dało się we znaki, więc poszperałam trochę w internecie i znalazłam właśnie to:
Składniki:
- 400 g fettuccine
- 400 g różyczek brokułu
- 150 ml sosu serowego ( przepis poniżej)
- 200 g wędzonej szynki pokrojonej w cienkie paseczki
- Sól i pieprz do smaku
Sos serowy:
- 25 g masła
- 1 łyżka mąki
- 250 g mleka + 2 łyżki śmietanki
- 60 g świeżo startego sera (np. ementaler)
- 15 g gorgonzoli
- Sól i pieprz
- Gałka muszkatołowa( odrobina do smaku)
Stopić w małym rondelku masło, dodać mąkę i mieszając gotować około jednej minuty. Dolewać stopniowo mleko i śmietanę. Doprawić do smaku i gotować na małym ogniu około 5 minut. Zdjąć z ognia i dodać sery dokładnie mieszając do rozpuszczenia. Spróbować i ewentualnie dodatkowo doprawić
Zagotować wodę na makaron. Lekko posolić. Dodać makaron i róże brokułu. Gotować, aż makaron będzie al dente. Odcedzić i przełożyć z powrotem do garnka. Dodać szynkę i sos serowy. Całość zagrzać na małym ogniu. Podać na podgrzanych talerzach.
mniam <3
OdpowiedzUsuńk.
nie lubię brokuł.
OdpowiedzUsuńGdzie mieszkasz ? albo gdzie byś chciała, żeby odbyła się eska ?
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie wygląda :) Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńgdyby nie te borkuły to bym sobie zrobiła takie :D
OdpowiedzUsuńhttp://wiggaa.blogspot.com/
yummy !. ;3
OdpowiedzUsuńno widzisz, zrób lepiej test ciążowy ;PP
ale to smakowicie wygląda<3 na pewno jest pyszne :)
OdpowiedzUsuńO.