Wczoraj po pracy spotkałam się z Kasią która zabrała mnie na zakupy oczywiście do Portu. Kupiłam sobie dwie bluzeczki na ramiączka i czarne leginsy. W drodze powrotnej wstąpiłyśmy do Mc. na kawę i ostatecznie wylądowałyśmy u mnie w mieszkaniu. Tak się zagadałyśmy, że w końcu została na noc. Wracając do tytułu posta. Postanowiłyśmy, że zrobimy sobie na śniadanie Pancakes czyli amerykańskie naleśniki. Wyszły na prawdę obłędnie. Posypałyśmy je owocami i zjadłyśmy ze smakiem. Przepis można znaleźć w internecie :) Może miałyście kiedyś okazje ich spróbować?
pacake sa pyszne ;) ale syrop klonowy straszny :o
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam :) ale wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńja wybieram się do manu na zakupy, ale pod koniec sierpnia :)
o.
wyglądają przepysznie, szkoda że nigdy nie mialam okazji ich sprobowac :(
OdpowiedzUsuńMniam..jeszcze nigdy ie próbowała,ale wyglądają tak smacznie że chyba spróbuję! ;)
OdpowiedzUsuńnie nie miałam okazji nigdy ich jeść:)
OdpowiedzUsuńA do jakiej pracy poszłaś?
z chęcią bym zjadła takiego naleśnika :D
OdpowiedzUsuńkamila
Mmmm, wyglądają smakowicie, na pewno są bardzo treściwe, ale kalorii chyba też nie mają mało. ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło. ;*
wyglądają smakowicie ;D
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie ;d
niektóre psy tak mają, podobno Labradory kochają wodę, ale niektóre się jej boją;p
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie;) Pyszotka;) Obserwuję twojego bloga- jest świetny;) Zapraszam do mnie;)
OdpowiedzUsuńMiałam już nie raz okazje je zjeść:P
OdpowiedzUsuńSą pyszne.
Pozdrawiam!
Pyszności ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji mojego bloga ;D