piątek, 7 października 2011

początki

Znowu zaniedbuje bloga. Miałam go rozkręcać a stanęło na zmianie wyglądu i nicku. Wszystko za sprawą początku roku akademickiego. Tyle się dzieje wokół mnie. Nie nadążam! Nowi ludzie, nowe rzeczy, nowe miasto. Tęsknie za starymi znajomymi, rodziną, chłopakiem. W mojej głowie krąży obawa, że sobie nie poradzę i nie będę mogła się odnaleźć. Póki co krążę po parkach i ulicach cała pogrążona w zadumie. Zastanawiam się co jeszcze mnie czeka?

7 komentarzy:

  1. poradzisz sobie poradzisz!:)
    byłaś w Teatrze Wielkim?

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem bardzo ciekawa jak to będzie kiedy ja pójdę na studia, ale to daleka przyszłość :)

    OdpowiedzUsuń
  3. domyślam się że ci ciężko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. :) ja chcę wziąć udział w konkursie na posła na sejm dzieci i młodzieży, ale co wyjdzie zobaczymy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. zdecydowanie nie:) poza wielkimi zainteresowaniami nie sądzę, że to dałoby mi większe pieniądze, bo aby mieć ich dużo trzeba być kimś istotnym, a ja na pewno bym nie była:) wybieram się na mat-fiz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Poradzisz sobie. ;**
    zapraszam do mnie.
    + dodaję do obserwowanych.

    OdpowiedzUsuń